Twój biznes to nasz sprawa!

KOMENTARZE PRAWNE

Sukces prezesa InPostu w walce z technologicznym gigantem

Sukces prezesa InPostu w walce z technologicznym gigantem

W ostatnich dniach Rafał Brzoska – prezes spółki InPost szeroko informował za pośrednictwem swoich mediów społecznościowych o decyzji wydanej przez prezesa Urzędu Ochrony Danych Osobowych, zakazującej spółce Meta Platforms Ireland Limited publikacji fałszywych reklam, które wykorzystywały dane osobowe oraz wizerunki jego i jego żony – dziennikarki i prezeski fundacji, Omeny Mensah.

Rozstrzygnięcie to stanowi istotny precedens pokazujący, że nawet technologiczni giganci tacy jak właściciel Facebooka i Instagrama muszą respektować prawo i szanować godność każdej osoby.

Fałszywe reklamy na Facebooku

Rafał Brzoska oraz Omenaa Mensah złożyli skargi do prezesa Urzędu Ochrony Danych Osobowych po tym, jak na Facebooku i Instagramie zaczęły pojawiać się fałszywe publikacje na ich temat. Deepfake’i informowały o rzekomej śmierci dziennikarki, jej pobiciu przez męża oraz o fakcie, że dziennikarka sama trafiła do więzienia. W innych materiałach sugerowano, że Rafał Brzoska założył platformę, która zapewnia zyski wszystkim „polskim obywatelom”.

Tego rodzaju deepfake’owe reklamy używały aktualnych danych osobowych zarówno dziennikarki jak i prezesa InPostu. Bezprawnie modyfikowano zdjęcia i nagrania przedstawiające wizerunki małżonków. Omenaa Mensah już na etapie składania skargi wskazała, że zidentyfikowała 263 reklamy z jej udziałem. Zdaniem skarżących Meta nie weryfikowała prawdziwości danych osobowych użytych w nagraniach, a cały proceder w sposób oczywisty naraził Omenę Mensah i Rafała Brzoskę na utratę zaufania do prowadzonych przez nich działalności oraz na szkodę ich dobrego imienia.

Zarówno dziennikarka, jak i prezes InPostu, zawiadomili Metę o pojawiających się publikacjach z prośbą o stanowcze działania, jednakże właściciel Facebooka nie usunął kontrowersyjnych treści.

Decyzja prezesa Urzędu Ochrony Danych Osobowych

W obu przypadkach prezes Urzędu Ochrony Danych Osobowych zobowiązał spółkę Meta Platforms Ireland Limited do wstrzymania wyświetlania na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej fałszywych reklam na Facebooku i Instagramie przez trzy miesiące. Reklamy te wykorzystywały prawdziwe dane i wizerunki dziennikarki Omeny Mensah oraz przedsiębiorcy Rafała Brzoski. Decyzje w tych sprawach prezes UODO, Mirosław Wróblewski, wydał na podstawie art. 60 ust. 1 RODO oraz art. 70 ust. 1 i 2 ustawy o ochronie danych osobowych.

“Osoby publicznie rozpoznawalne, których prawdziwe dane są łatwo dostępne, mogą zostać w sposób okrutny wykorzystane przez cyberprzestępców. Bezprawne użycie danych osobowych i wizerunku może być szczególnie dotkliwe w skutkach nie tylko dla tych osób, ale znacznie szerszego grona zainteresowanych. Uznając, że zaistniała pilna potrzeba ochrona prywatności i wolności skarżącej zdecydowałem się wydać to postanowienie” – powiedział Mirosław Wróblewski, prezes Urzędu Ochrony Danych Osobowych w oficjalnym komunikacie.[i]e

Uzasadniając swoją decyzję w sprawie Rafała Brzoski, prezes UODO uznał m. in., że istnieje konieczność podjęcia działań, ponieważ wykorzystywanie jego danych osobowych w reklamach przynosi mu znaczne, negatywne skutki. Treści w reklamach są nieprawdziwe i podważają zaufanie do niego jako człowieka i przedsiębiorcy. Wróblewski dodał również, że w sprawie prezesa InPostu rozpowszechnianie jego danych osobowych ma na celu wykorzystanie jego pozycji społecznej, aby  dotrzeć do grup najbardziej podatnych na tego typu oszustwa internetowe tj. w szczególności osoby niedoświadczone życiowo, starsze, nieporadne, nieposiadające wystarczającej wiedzy ekonomicznej.

Zgodnie z informacjami, jakie pojawiły się na stronie Urzędu Ochrony Danych Osobowych, w trakcie postępowania zostało uprawdopodobnione, że dochodzi do naruszenia przez Meta Platforms przepisów o ochronie danych osobowych. Działania Mety naruszają także Kartę praw podstawowych UE, która podkreśla, że godność człowieka jest nienaruszalna i musi być chroniona.[ii]

Facebook może zapłacić nawet 3 miliardy dolarów kary

Brzoska, na swoim profilu w serwisie LinkedIn informuje, że „za złamanie zakazu Mecie grozi kara do 4% globalnego przychodu”. Jak zaznacza polski przedsiębiorca – “w samym pierwszym kwartale 2024 przychód firmy wyniósł ponad 36,5 miliarda dolarów”.

Dlatego proszę Was wszystkich byście przyłączyli się do akcji patrzenia na ręce tej firmie” – apeluje Rafał Brzoska.

Znaczenie decyzji UODO

Decyzje prezesa Urzędu Ochrony Danych Osobowych niewątpliwie stanowią istotny krok w walce z naruszeniami dóbr osobistych oraz dezinformacją, której skutki są potęgowane przez publikację deepfake-ów w sieci. Upór i konsekwencja, jakimi wykazali się Omenaa Mensah i Rafał Brzoska w obronie swojego wizerunku i dobrego imienia, pokazują, że nawet wielkie technologiczne koncerny nie pozostają bezkarne w obliczu naruszania praw człowieka, które mają nadrzędne znaczenie.


To rozstrzygnięcie jest szczególnie ważne w erze powszechnej cyfryzacji, gdy manipulowanie zdjęciami i  filmami staje się coraz łatwiejsze. Choć to dopiero początek długiej drogi, stanowisko prezesa UODO daje nadzieję na to, że właściwe organy podejmą walkę i znajdą skuteczne sposoby radzenia sobie z zagrożeniami, jakie niesie ze sobą rozwój nowoczesnych technologii.


Autor: Radca Prawny Joanna Żywiec, Kancelaria Prawna Chałas i Wspólnicy


[i] https://uodo.gov.pl/pl/138/3266

[ii] https://uodo.gov.pl/pl/138/3268

Share this post